piątek, 19 października 2012

Drzewko z Ferrero Rocher

Drzewko z Ferrero Rocher to całkiem fajny pomysł na niezobowiązujący i smaczny prezent. Pogrzebałam trochę w internecie i wyszukałam parę sklepów w których można takowe zakupić, ale ceny wydały mi się lekko wygórowane i jak dla mnie zaporowe. Po wykonaniu podliczyłam koszty i wyszło, że wydałam o połowę mniej niż jakbym kupiła gotowe drzewko w sklepie. Prezentuje się całkiem nieźle :)

Przepis:

Potrzebujemy:
2 opakowania Ferrero Rocher

1 opakowanie różyczek na drucikach (dostępne w Empiku)
1. pasująca wstążka o długości ok. 40 cm 
Doniczka (nie mogłam znaleźć ciemno brązowej, dlatego kupiłam zwykłą i postanowiłam pomalować)
Farba akrylowa w odpowiednim kolorze
Dwie kulki styropianowe (dostępne w pasmanteriach lub okazjonalnie w Empiku)
Na zdjęciu jedna z nich już jest pomalowana

 Patyczek, może być jakaś gałązka lub bambus.

Zabieramy się do pracy :) 


1. Malujemy doniczkę i lakierujemy (jeśli ktoś odczuwa taką potrzebę, nie jest to konieczne)
2. Jedną z kul przecinamy na pół, obydwie malujemy.
3. Kulę nabijamy na patyk
4. Przepołowioną kulę wkładamy do doniczki, a raczej wciskamy, tak aby się nie ruszała.
5. Następnie wbijamy patyczek.

6. A tak wygląda nasze gołe i wesołe drzewko.

7. Rozpoczynamy przyklejanie Ferrero Rocher, ja przykleiłam gorący klej. Rozpoczynamy od czubka i przyklejamy kolejne warstwy. Radzę zostawić ze 4 czekoladki, aby ułożyć je bezpośrednio w doniczce.
8. Nie przejmujemy się, gdy pojawią się spore przestrzenie między czekoladkami, po to pomalowaliśmy kulę, poza tym powtykamy tam kwiatki.
9. Nastał czas na powciskani w kulę różyczek.

10. W doniczkę wkładamy trochę sizalu, a na wierzch parę czekoladek i kwiatków.
11. Doniczkę obwiązujemy wstążką, można zrobić kokardkę lub tak jak ja kokardkę z doklejoną różyczką.

Gotowe :)
Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. wszystko spoko ale czy ten klej nie przeszkodzi komuś kto będzie chciał takie drzewko później zjeśc? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wstępie chciałam podziękować za odwiedziny ;) a w temacie kleju, to akurat te czekoladki, są owinięte w złotko a następnie przyczepione do papierowej papilotki. Do styropianowej kulki przyczepiamy tylko papilotkę (klej nie ma styczności z czekoladką) chcąc skrobnąć czekoladkę odrywamy złotko a papilotka zostaje dalej przyklejona do kuli ;) Pozdrawiam

      Usuń